Podczas tegorocznych targów Computex, na stoisku Asusa można było zobaczyć nowy akcelerator z rodziny Mars, dedykowany fanom OC i bezkompromisowej wydajności. Karta, okraszona numerkiem III w nazwie, to tak naprawdę dwuprocesorowy GeForce GTX 690, z dwoma układami GK104-400-A2, połączonymi mostkiem SLI, obsługiwanym przez umieszczony na PCB chip. Do tego dochodzi jeszcze 8GB pamięci typu GDDR5, z dwoma, 256-bitowymi interfejsami oraz układ chłodzenia, zbudowany z masywnego, aluminiowego radiatora i trzech wentylatorów. Jednak w przypadku tej karty diabeł tkwi w szczegółach, a dokładnie w płytce drukowanej, o sporych, niestandardowych rozmiarach.
Jest ona tak duża, ponieważ umieszczono na niej aż 20 fazową sekcję zasilania. Tak, tak, to nie żart, każdy GPU i połączona z nim pamięć RAM dysponuje 8+2-fazową sekcją zasilającą, która energię czerpie z trzech, 8-pinowych wtyczek. TDP tego monstrum wynosi około 500W, a Asus twierdzi, że jego MARS III jest wręcz stworzony do OC.
Obraz przesyłany jest do monitorów za pomocą trzech złączy DVI i jednego mini DispalyPort i tak naprawdę zestaw wyjść, to jedyny element, który w tej karcie nie imponuje.
@up (autor: kombajn4 | data: 27/08/12 | godz.: 16:46) do tego to by sie przydał zasilacz wbudowany, swoja drogą pieron wie czy za jakis czas nie doczekamy sie takiej konstrukcji - jeden kabel zasilający do kompa i jeden osobny do karty graficznej. Wkoncu jak już teraz trzeba trzema kablami 8pin dosyłać prąd to może łatwiej będzie wbudowac zasilacz i soczek ciągnąć z gniazdka.
zanim mnie ... (autor: kombajn4 | data: 27/08/12 | godz.: 16:49) ktoś wyśmieje to przypomne tylko że w czasach Voodoo ludzie też pukali sie w czoło jak 3dfx zamontował gniazdo molex na karcie graficznej, a teraz to standart który już nikogo nie dziwi
Problemem dla zintegrowanych zasilaczy (autor: Grelcio | data: 27/08/12 | godz.: 16:57) byłaby dodatkowa temperatura podgrzewająca budę od środka. Jednak kto wie, może doczekamy się standardu Zasilacz Systemowy/Zasilacz karty graficznej, przy obecnym wzroście zapotrzebowania jest to nieuchronne.
Grelcio (autor: Markizy | data: 27/08/12 | godz.: 21:31) bardziej prawdopodobne jest dostawienie zasilacza na zewnątrz obudowy, bo po co upychać go do środka. I wątpię że do czekamy takich czasów, bo prędzej się okaże że najwydajniejsze karty będą lądować jako maszyny obliczeniowe, a te średnie i niższe będą dla graczy, a to wszystko ze względu na zacofanie konsol.